W 2013 roku ukończyłam studia z zakresu medycyny weterynaryjnej na Uniwersytecie Warmińsko – Mazurskim w Olsztynie. Otrzymałam tym samym tytuł lekarza weterynarii. Jednak zanim do tego doszło odbywałam praktyki i wolontariaty w różnych miejscach.
Praktyki w czasie studiów
W czasie studiów obowiązkowe są wielogodzinne staże na uczelni w ramach zajęć ostatniogo roku oraz praktyki wakacyjne w wybranych lecznicach weterynaryjnych. Pierwszych umiejętności nabywałam zatem na Uniwersytecie Warmińsko – Mazurskim w Poliklinice i bydgoskich lecznicach (m.in. Klinika „Centrum”, Lecznica weterynaryjna „Wyżyny”). W 2012 roku byłam jedną z trzech osób na uczelni, które otrzymały sponsorowane praktyki w warszawskiej lecznicy Elwet pod okiem m.in. dr n wet. Bohdana Kurskiego i jego zespołu.
Praktyki w klinice Elwet
W ciągu trwających miesiąc praktyk odbywaliśmy zajęcia o różnorodnej temaryce i asystowaliśmy w przyjmowaniu pacjentów kardiologicznych, egzotycznych, wymagających pomocy internistyczneh, a także zwierząt w stanach nagłych,
Wolontariat na Ukrainie
W ramach programu Stray Animal Project wykonywano około 16-18 zabiegów kastracji dziennie. Celem było ograniczenie popoulacji bezdomnych zwierząt oraz udzielenie im niezbędnej pomocy.
Wolontariat na Ukrainie
Przed oficjalnym odebraniem dyplomu odbyłam wolontariat na Ukrainie z organizacją Four Paws działającą na rzecz zwierząt. Celem misji było ograniczenie liczby bezdomnych psów i kotów przez przeprowadzanie zabiegów kastracji. Do zadan wolontariuszy należało wyłapywanie, transport zwierząt, udzielanie im niezbędnej pomocy lekarskiej, kastracja, a po okresie kwarantanny ponowne wypuszenie. Obszar działania obejmował m.in. miejscowości Eupatoria oraz Mirnyi na Krymie.
Praktyki w RPA
Dodatkową wiedzę na temat zachowań, motywów i instynktów kotowatych czerpałam m.in. z praktyk weterynaryjnych w Parku Krugera (RPA, 2012r.), gdzie mogłam obserwować i asystować w leczeniu zwierząt dzikich, przebywających w naturalnym środowisku. Uczestniczyłam m.in. w znieczulaniu do badania, szczepieniach i odrobaczaniu bawołów, chipowaniu nosorożców, leczenia ran po pogryzieniu u geparda czy nawet sondowaniu żołądka u lamparta.
Praktyki w Provet Wildlife Services
Podczas praktyk w Parku Narodowym Krugera miałam możliwość asystowania w diagnostyce i leczeniu dzikożyjących zwierząt – również takich jak lamparty czy gepardy. Jak się przekonałam, często dotyczą ich te same problemy, które przytrafiają się kotom domowym.
Wolontariat w Sanktuarium dla dzikich kotów
Równocześnie z medycyną weterynaryjną studiowałam również w trybie dziennym zootechnikę na tej samej uczelni. Pracę inżynierską napisałam w oparciu o miesięczny wolontariat w ośrodku dla dużych kotów w RPA. Tytuł pracy to „Organizacja sankturaium dla lwów” . Tematyka obejmuje wprowadzenie do specyfiki i wymagań gatunku jakim są lwy, a także organizację strukturalną placówki, dobieranie i tworzenie grup stadnych, żywienie i wzbogacanie środowiska uwzględniające potrzeby dużych kotowatych. Pobyt w placówce, jaką jest Lionsrock (prowadzony również przez organizację Four Paws), był dla mnie dodatkowym źródłem wiedzy i doświadczeń przydatnych w pracy lekarza weterynarii. Pracę inżynierską obroniłam na piątkę i zootechnikę ukończyłam z wyróżnieniem. Dyplom odebrałam w grudniu 2013 roku i w ten sposób otrzymałam także tytuł inżyniera zootechniki.
Wolontariat w Lionsrock Big Cat Sanctuary
W ramach wolontariatu moim zadaniem była obserwacja zachowań dzikich kotów ich adaptacji w warunkach sanktuarium, wzbogacanie środowiska w niewoli, by zapobiec zaburzeniom behawioralnym oraz określanie, czy dane zwierzęta można połączyć ze sobą w większe stado.
Staż w Bydgoskim Schronisku
Podczas półrocznego stażu uczyłam obchodzenia się – z nie zawsze skorym do współpracy – pacjentem. Dzięki licznie wykonywanym zabiegom weterynaryjnym nabrałam wprawy m.in. w podawaniu leków, szczepionek i in.
Staż w schronisku
Po ukończeniu studiów rozpoczęłam półroczny staż w bydgoskim schronisku dla zwierząt. Dzieki temu miałam możliwość innego spojrzenia na pracę lekarza weterynarii, w ujęciu większej grupy zwierząt. Opieka nad kotami przebywającymi na szpitalu, leczenie ich, a także asystowanie i przeprowadzanie zabiegów wiele mnie nauczyły. Niektóre doświadczenia nadal przydają się w codziennej pracy jako lekarz weterynarii.
Praca w Gabinecie Leśnym
W Gabinecie pracuję od 2014 roku, gdzie przyjmuję większość moich pacjentów stanowią koty. Moje dyżury znaleźć można w zakładce „Gdzie pracuję”.
Praca
Po ukończeniu stażu podjęłam pracę jako samodzielny lekarz weterynarii w marcu 2014 roku. W listopadzie 2014 roku zaczęłam pracę w Gabinecie Leśnym, gdzie pracuję do dzisiaj. Do czerwca 2017 roku byłam również nauczycielem w policealnym technikum weterynaryjnym, a obecnie uczę w szkole dziennej przedmiotyów „Diagnostyka weterynaryjna” i „Choroby i pielęgnacja zwierząt”.
W 2016 roku rozpoczęłam studia specjalizacyjne z zakresu chorób psów i kotów na Uniwersytecie Warmińsko – Mazurskim w Olsztynie.